- Opis:
Jest to wąska droga asfaltowa na którą zakaz wjazdu mają samochody, można jedynie tu spotkać samochód leśników czy obsługi schroniska na przełęczy. W Przesiece należy trzymać się cały czas podjazdu to dotrzemy właśnie na tę drogę.
- Nawierzchnia:
Do skrzyżowania z drogą Śląską bardzo dobra, jest to w miarę nowy asfalt, bez żadnych pęknięć czy dziur. Inaczej jednak to wygląda za skrzyżowaniem, tu asfalt jest już bardzo złej jakości, dużo jest dziur i pęknięć, lecz podjeżdżając nie przeszkadza to tak bardzo. Jednak gdy będziemy zjeżdżać z przełęczy (czego raczej nie polecamy) musimy bardzo uważać na dziury przy dużej prędkości jaką tam osiągniemy.
- Trudność:
Od Przesieki do skrzyżowania z drogą Śląską podjazd jest już stromy, ale jedzie się bez większych problemów. Następnie przy drodze Śląskiej musimy przejść z rowerem pod szlabanem, i rozpocząć najtrudniejszy etap podjazdu pod samą przełęcz. Ciężko było mi tu wjechać na przełożeniach dostępnych w typowym rowerze szosowym, myślę, że na mtb powinno być łatwiej, co nie zmienia jednak tego, iż jest to najbardziej stromy podjazd w Polsce, o nachyleniu ok. 27%.